Na poczatek witam wszystkich od ponad 3 miesięcy jetem właścicielem pięknej alfy romeo 156 1.9 jtd Ti . Do tej pory nic sie takowego nie działo ale od tygodnia (odkąd zaczołem pakować w mieście )zauważyłem ze jak stane 2 kołami na krawęzniku auto nie chce odpalić zaczyna palić i gasnie jakby nie było paliwa. Dopiero po zepchnięciu je na równą jezdnie odpala bez problemu. Czy to może być spowodowane cofaniem sie paliwa ? dziwna sprawa troche. Jeżeli ktoś spotkał się z czymś takim to byłbym wdzięczny w pomocy mi z tym problemem. Z góry mówie ze przy mrozach jakie teraz były to odpalała na cyknięcie tylko jak stoi przednimi kołami na krawężniku bądź bocznymi to nie chce rechnąć. Pozdrawiam !