Z racji tego ze zakupiłem 156 2.5 v6 ze strzelonym paskiem rozrzadu stoję przed dylematem. Włożyć oryginał czy kombinować z 3.0? Argumentem za ratowaniem Alfy była cena zakupu i pochodzenie. Alfa kupiona w Neapolu więc brak jakichkolwiek oznak korozji. owszem będzie przy niej dużo pracy ale poradzę sobie z tym. odświeżanie wnętrza, cała karoseria do malowania (rysy i odchodzi bezbarwny) dostęp do części też nie będzie problemem. co miesiąc przez kilka dni jestem we Włoszech wiec wskoczy się na jeden czy drugi złom i zorganizuje się części jakie będą potrzebne. i tu pojawia się mój dylemat 2.5 czy 3.0 ??? niby odpowiedź prosta 3.0 ! lepszej okazji nie będzie. potrzebuje pomocy osób które już taka przeróbkę wykonały. przydałoby się tak w pigułce dla mnie i dla innych forumowiczów sporządzić listę potrzebnych elementów, potrzebnych do takiej zmiany silnika. jakie elementy pasują plug&play, co trzeba wymienić, co trzeba przerobić.