Witam.
Od dłuższego już czasu męczą mnie stuki w okolicy lewego przedniego koła.
Stukanie jest dość charakterystyczne nasilają się bardzo podczas jazdy po kostce
oraz przy minimalnym skręcie kierownicy w prawo, w lewo cisza. Jadąc normalna asfaltową drogą
stuknie czasem jak najadę na łatę lub dziurę oraz jednocześnie skręcam lekko w lewo.
Stuki są tak jakby metal o metal...
Oczywiście nie idę na łatwiznę i nie zaczynam od forum.
Byłem w warsztacie zajmującego się tylko zawieszeniami, nie znaleźli przyczyny.
pojechałem wiec do mojego stałego mechanika, po przeglądzie zawieszenia stwierdził że do niczego
nie można się przyczepić zalecił wymianę w ciemno łącznika stabilizatora, łącznik nowy stuka dalej...
Kolejnym krokiem było rozebranie w całości lewej strony zawieszenia łącznie z amorkiem.
diagnoza: Wszystko sztywne na siłę można by się przyczepić do amortyzatora (fabryczny auto 205000km)
Wymieniony na nowy stukanie nadal jest bez najmniejszej zmiany...
Nie mam już sam pomysłów a mechanicy chcieli by mi wymieniać tylko dobre na nowe...
Pomożecie??
Dodam jeszcze że oba dolne wahacze też nowe!