U mnie to samo.jadac ok 50km/h jest takie pukanie a jak sie jedzie na biegu bez gazu to jak by ktos krecil kolem fortuny... Mechanik mowil mi ze to mechanizm roznicowy...orientujecie sie jaka to cen ajest ?
U mnie to samo.jadac ok 50km/h jest takie pukanie a jak sie jedzie na biegu bez gazu to jak by ktos krecil kolem fortuny... Mechanik mowil mi ze to mechanizm roznicowy...orientujecie sie jaka to cen ajest ?
Panowie ja mam ten sam problem ale w automacie. Czy to na pewno wina skrzyni? U mnie metaliczny dźwięk ustaje jak wyłączę klimę.
Dobra, przeczytałem cały wątek.
Piszecie o dzwiękach ze skrzyni, ale zazwyczaj są to dzwięki jednostajne, narastające wraz z prędkoscią. Buczenie, szuranie, gwizdanie...
U mnie wygląda to tak:
Bieg jałowy, auto toczy się z górki, od 0 do 60km/h (szybciej się nie dało już) jest cisza. Bez względu na pozycję sprzęgła oraz pracujący/zgaszony silnik.
Z miejsca - wbijam jedynkę, ruszam i pojawia się cykliczny dzwięk, takie hryt - hryt - hryt - hryt. Im szybciej jadę tym szybciej "hryta", dokładnie tak, jakby felga była krzywa i ocierała o coś (sprawdzone - nie ociera, poza tym jadąc na "luzie" jest cicho). Najgłośniej na 1, 2, 3; na każdym - najgłośniej przy ok. 2000obr/min (prędkość silnika). Jeden z przedmówców miał podobny przypadek, różnica - u niego dzwięk zmieniał się trochę wraz ze zmianą położenia sprzęgła czego u mnie nie ma.
Ktoś potwierdzi po objawach łożysko podpory półosi? Czy jednak skrzynia do remontu/wymiany?
Miejscowi mechoptycy obstawiają: łożysko piasty, łożyska mechanizmu różnicowego, przegób zewnętrzy/wewnętrzny. Każdy co innego.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam.
Asus z Androidem - czasem brak ągonków
Witam wszystkich!
I od roku nie doszedłeś co Ci szumiało, medork?
Mam to samo 'hrytanie' głównie 1,2,3 przy przyśpieszaniu (obciążeniu) skrzyni, w następnym tygodniu jestem umówiony do specjalisty od skrzyni pod Wrocławiem, obstawiam łożyska w skrzyni. Może ktoś poza Medorkiem i Stomilem (2 posty wyżej) miał coś podobnego?
U mnie jest to samo na 1,2,3 biegu aczkolwiek przy jednostajnej jeździe w okolicach 2k obrotów, przy przyspieszaniu nie słychać, na luzie jest cicho. Próbowałem zdiagnozować to na kanale z uniesionymi kołami jednak wtedy ten dźwięk nie występuje. Jeżdżę z tym już jakiś czas, problem ani się nie zmniejsza ani nie nasila.
U mnie problem dźwięków przy przyśpieszaniu rozwiązany wymienione zostały (Wrocław):
- sprzęgło (bez dwumasy),
- łożyska półosi,
- łożyska w skrzyni (+frezowanie gniazda, dystanse, olej etc.)
teraz czysta przyjemność z jazdy
A ja zauważyłem coś takiego. Wyje na postoju przy oddaniu gazu i w czasie jazdy. Skrzynia się kończy? Turbo? Rozrząd niby był. Robiony 35 tys km temu. http://cloud.tapatalk.com/s/5c642fac...213_153824.mp4
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
Tak tak, poczytałem trochę. Łożysko podpory półosi też by wyło na postoju przy dodaniu gazu?
Jedno jest pewne, wyje wraz z dodaniem gazu i wzrostem obrotów, powyżej tysiąca. Kiedy wciskam sprzęgło teoretycznie rozłączam skrzynie biegów a wyje nadal więc skrzynie chyba też bym wykluczył...
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka