hehe tylko że dwa lata temu był robiony kapitalny remont ze szlifem cylindrów i nowymi pierścieniami + regeneracja głowicy. w tak krótkim czasie chyba nie można tak silnika dobić. rozumiem według was te przedmuchy to z powodu nieszczelnych pierścieni - to powoduje duże ciśnienie pod pokrywą i wypychanie dużych ilości powietrza z mgłą olejową do dolotu gdzie olej się odkłada i spływa np do puszki z filtrem- dobrze kombinuje? jeśli tak to ten objaw można łatwo wykluczyć badając kompresje - dobrze myślę?