Witam.
Posiadam AR 156 1.8 144KM z roku '98 i mam z nią problem jeżeli chodzi o wkręcanie na obroty.
Już tłumacze o co chodzi. Alfa do 3500 wkręca się prawidłowo, powyżej i im wyżej wkręca się naprawde opornie. I mam tu na myśli to, że samochód coś jakby ciągnie do tyłu, jak by go ktoś trzymał i puszczał, ot mówiąc prosto szarpie. Samochód wkręca się do max 5000-5200 obrotów, i żeby to osiągnać trzeba go troche "pokatować" bo od 3500 do tych 5000 żeby się wkręcił to na prawde bardzo bardzo ciężko i opornie. Ktoś wie od czego zacząć ? Przepływka sprawna, być może błędna mieszanka paliwowa ? Za dużo powietrza ? Na postoju samochód wkręca się prawidłowo, tylko w trakcie jazdy nie chce. Byłem u elektromechanika, podpinał się ale tylko na chwile, był błąd sondy lamba, błąd usunięty samochód wkręca się mniej więcej normalnie do 4500 dalej to samo, chociaż pewny nie jestem bo nie testowałem jeszcze.
Ktoś coś może pomóc, doradzić gdzie zacząć szukać ?
Pozdrawiam.