Czy ktoś wie czy jakakolwiek używka powinna działać od razu po wymianie, czy jest jakaś adaptacja w Witech2 wymagana?
Przyjechał do mnie klient z autem Stelvio USA którego denerwowało brzęczenie tej dźwignienki. zaczął z kimś coś przy tym grzebać i uszkodził sobie przekładnię w nastawniku. Kupił używkę z rozbitka (podobno też Stelvio 280HP ale EU, nie wiem jaki rok), założył i z tym przyjechał do mnie na konwersję + skasowanie błędu. NIestety nastawnik podmieniony niby kręci, ale po jakimś czasie wywala błąd na wyświetlaczu coś w stylu Sprawdź moduł ETC, w kompie silnika błąd P0244-00 Wastegate solendoid valve i błąd obecny.
Porównywałem działanie ze swoim, w teście - zakres ruchów, zachowanie, czy wartości kątów parametrów solenoid valve bardzo podobne w ECU.
Turbiny Stelvio i Giulia jako części są sprzedawane razem z nastawnikiem (nie da się kupić samego nastawnika), i są takie same dla Giulii i Stelvio, są jednak różnice numerów np dla wersji 200HP, czy EURO6d.
Co ciekawe znam 2 przypadki zamiany turbiny, jeden gdzie jakaś przypadkowa z allegro turbina z nastawnikiem po włożeniu do innego auta (przygotowana hybryda) zadziałała bez problemu, ale drugi gdzie sprawna turbina która została zdjęta z jakiegoś Stelvio (z forum) razem z nastawnikiem po zrobieniu hybrydy i włożeniu do innej Giulii wywalała taki sam błąd - w tym wypadku zamieniony został nastawnik na ori z auta do którego włożyli hybrydę i problem zniknął.
No i tu się zastanawiam, czy jest coś na rzeczy że niektóre nastawniki nie współpracują np z niektórymi wersjami firmwarów ECU (np jakaś adaptacja z Witecha, albo w ogóle hardwarowa niekompatybilność typu jedne są do aut EUR6D inne do starszych)? czy po prostu w obu przypadkach musiało dojść do jakiegoś drobnego uszkodzenia nastawnika w trakcie demontażu/przechowywania/transportu/montażu - np przekładnia jest bardzo wrażliwa na uderzenie czy przekręcenie ręczne? Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym?
Dodam, że klient zanim założył kupiony nastawnik, to sprawdzał sobie kręcąc ośką, czy mógł coś uszkodzić (może tam jakaś ślimakowa przekładnia jest?)