Witam.
Zaznaczę ,że szukałem ale znaleźć nie mogłem, albo ktoś tylko coś wspominał.
Mam Alfę GT 2.0 JTS zalaną olejem 10w60 z Shella i zastanawia mnie problem nadmiernego spalania oleju w tym silniku. Naczytałem się dużo i wiem ,że producent przewiduje 0.8l/1000 blablabla. U mnie nie jest jeszcze tak źle a zużycie przewidziane przez inżynierów zawsze jest na wyrost.
Dwa miesiące temu wymieniłem sobie rozrząd i padła decyzja ,że targamy głowice i patrzymy jak tam nagary itd...Zrobiłem planowaie,wymieniłem uszczelniacze itd, ale zostawiłem pierścienie bo kompresja prezentowała się aż za dobrze.Nie pamiętam dokładnie ale coś koło 15-15.5 na wszystkich cylindrach prawie równo.
W sobotę wybrałem się do Warszawy z Krakowa na VSR i Alfa spaliła mi około 1/4 bagnetu.
Pytanie brzmi: Ile wasze JTS pala oleju? Czy tak naprawdę jest to problem tego silnika-czyli dolewać oleju i jeździć, czy u mnie coś jest jeszcze nie tak? Ewentualnie co jeszcze zrobić ,żeby zminimalizować spalanie oleju. Nie ukrywam ,że jazda jak 2-suwem i kupowanie od razu 4l dodatkowych przy wymianie oleju wcale mnie nie bawi
Pozdrawiam