No i jak? Byłeś? Oglądałeś? Kupiłeś? Jeśli nie to wtorek mam wolny, mogę podjechać, bo w piątek się nie wyrobiłem
No i jak? Byłeś? Oglądałeś? Kupiłeś? Jeśli nie to wtorek mam wolny, mogę podjechać, bo w piątek się nie wyrobiłem
I bezpiecznie dojechał
Odnoszę wrażenie, że to ona mnie prowadziła do domu - ja tylko sprawdzałem, czy jedzie w dobrym kierunku.
Silnik to po prostu poezja...
Wielkie dzięki Tomku za okazaną mi pomoc. Twoje podejście do osób chcących posiadać Alfę jest w pełni profesjonalne. Jeszcze raz wielkie, wielkie dzięki.
Na dzień dobry Alfa dostanie nowy olej, nowe zimowe opony (te na których przyjechałem kwalifikują się na rozpałkę w Warszawie podczas strajku przed kancelarią Premiera ), przejrzę też rozrząd.
Jeszcze trochę potrzeb auto ma, ale wszystko w swoim czasie.
Odezwę się niebawem.