Ale przy wyważeniu kół raczej kolega odczułby szarpanie kierownicą, a niekoniecznie od razu trzęsienie całą budą. Chociaż od wyważenia i wyprostowania kół warto zacząć
Ale przy wyważeniu kół raczej kolega odczułby szarpanie kierownicą, a niekoniecznie od razu trzęsienie całą budą. Chociaż od wyważenia i wyprostowania kół warto zacząć
Na początek chciałbym wszystkim podziękować za pomoc i wskazówki.
Jak już pisałem - półosie wraz z kielichami i krzyżakami zostały wymienione. Obie.
To nie to, niewyważone koła dają inne "efekty" niż to, co dzieje się u mnie.
No i czuć by je było praktycznie cały czas, a nie tylko przy przyspieszaniu.
Poduszka skrzyni jest ok, kielich krzyzaka tez... chyba tylko tych silentblockow nie sprawdzilismy.
Ogolnie jak odpuszczam gaz to wibracje ustaja.
Jak dodaje gazu na sprzegle/luzie to nic zlego sie nie dzieje, jak hamuje silnikiem to tez nic sie nie dzieje (niezaleznie od tego, czy robie miedzygaz czy nie).
Czasem mam wrazenie, jakby jedno z kol lekko uciekalo, ale to moze byc zludzenie ze wzgledu na wibracje auta.
Dodatkowa informacja - Wibracje u mnie czasem są mniejsze, czasem większe. Wczoraj wieczorem były dość słabe, dziś rano (na tej samej drodze) potężne.
Trochę tak, jakby coś gdzieś się na chwile zaklinowało i przestało się tłuc/wibrować/drgać...
I chciałbym podkreślić moc tych wibracji - to nie delikatne szarpanie a'la lekko skrzywiona felga, tylko bardzo mocne bujanie auta - wrażenie mniej-więcej takie, jakbym jednym kołem jechał po dużej tarce.
Ostatnio edytowane przez david.p ; 13-11-2012 o 15:05
proponuje spotkanie na czwartkowych cylkicznych spotach po Go Sportem( http://www.forum.alfaholicy.org/malo..._go_sport.html ), popatrzymy poogladamy przejedziemy sie i spróbujemy zdiagnozowac usterke, przy okazji masz gratis spotkanie z innymi uzytkownikami,
pzd.
Najlepiej będzie zrobić tak jak prawi george11, przyjechać i sprawdzić co to się dzieje, bo drganie drganiom nie równe.
Ja stawiałbym na dwumasę, ale równie dobrze można sobie w fusach powróżyć gdy się samemu nie sprawdzi.
Chyba tak zrobię, ale najwcześniej w przyszłym tygodniu.
Dwumasę od razu wykluczałem (bo daje nieco inne objawy), ale została sprawdzona wraz ze sprzęgłem i te elementy są ok.
Tak szczerze mówiąc, to ja wciąż podejrzewam te półosie... może coś dziwnego się stało i jedna z nich była wadliwa.
W końcu z jakiegoś powodu drgania ustawały dwukrotnie - raz po przesmarowaniu i wyczyszczeniu półosi, drugi raz po jej wymianie.
Przecież gdyby to inny element dawał takie objawy, to czemu wtedy by ustępowały?
moze jeszcze jedno [pytanko, masz moze robiony remap?? jesli tak wrzuc skan.
pzd.
Nie, jestem jeszcze przed remapem.
Moge podpiac auto pod kompa jakos w najblizszym czasie i wrzucic loga. Mam jeszcze na dysku loga jakos z okresu kiedy zaczely sie drgania. Jak go znajde, to moge wrzucic...
Jak narazie to prawa polos jest coraz bardziej podejrzana. Dzisiaj mialem okazje chwile poszalec na zakretach i na wyjsciu z lewego zakretu (dociazona prawa os), z gazem w podlodze, ale jeszcze na mocno skreconych kolach, slychac bylo dosc glosne trzaski i wibracje byly bardzo mocne. To samo w przeciwnym kierunku - wibracji brak.
Sprobowalem tego samego, ale wolniej i z gazem w podlodze caly czas na mocno skreconych kolach - w lewo mega wibracje, w prawo cisza.