Mam w drugim aucie staga 200. Dzisiaj odpalam auto i czekam aż się nagrzeje. Auto się nagrzało już na maxa a na gaz dalej nie przełącza. Nic nie pipczy tylko mruga dioda jakby czekał na temperaturę. Widzę że wszystko gorące (reduktor też) to idę po kompa i się podłączam. A tu zoonk. Nie wykrywa komputera gazu. Patrzę ponownie na wskaźnik a on już nie świeci wcale. No to idę pod machę i odpinam klemę na chwilę. Wracam do auta a tam zanim jeszcze dotknę stacyjkę świeci się ciągle zielona dioda. Przekręcam stacyjkę i gaśnie. Żeby się zapaliła to muszę znowu odpiąć aku na chwilę.
Koniec opowieści.....
W instrukcji nic nie ma o takiej reakcji diody. Gaz mi nie chodzi. Ze sterownikiem się nie połączę i jestem w dup..e. Jakieś pomysły??? Jutro od rana zacznę kopanie w kablach ale może nie wiem czegoś oczywistego?