Witam forumowiczów, problem dotyczy GTV-ki 2.0 TS 150km. Wszystko zaczęło się od huczącego łożyska na alternatorze. Postanowiłem zregenerować dziada, koledzy z forum podali instrukcje jak go wymontować. Niestety operacja się nie powiodła ze względu na śrubę która nie chce się odkręcić (tzn kręci się i to z dużym oporem ale się nie wykręca). Po 4 godzinnej walce poskręcałem wszystko do kupy, niestety złośliwie oprócz huczącego łożyska doszło jeszcze niemiłosierne piszczenie paska. Kupiłem nowy, założyłem i zaczęły się problemy. Po odpaleniu silnika (odgłos jaki z siebie wydawał przypominał diesla odpalanego na mrozie), obrotomierz nawet nie drgał, zero reakcji na pedał gazu plus paląca się (z przerwami kontrolka wtryskiwaczy). Kilkanaście sekund "pyrkania" i silnik gasł. Teść wysnuł teorie że to przez nowy pasek który nie współgra ze starym alternatorem, założyliśmy ponownie stary pasek oczywiście problem nie zniknął (z teściem kłócić się nie warto). Ponieważ objawy przypominały trochę sytuacje gdy silnik nie "pali nie wszystkie gary" postanowiliśmy sprawdzić świece. Ogólnie wszystkie osiem było niedokręconych, przez co pływały w oleju no i trochę wypalone (mój błąd że ich nie wymieniłem zaraz po kupnie auta) ale na każdej była iskra. Ponownie wszystko poskręcaliśmy (świece dokręcone), silnik odpalił dalej chodził jak diesel ale obroty podskoczyły. Kontrolka wtrysków nadal się paliła tym razem cały czas, a reakcja na gaz była dość dziwna. Gdy wciskałem pedał silnik nie reagował ale po odpuszczeniu gazu obroty na chwilę podskakiwały i silnik pracował przez moment elegancko. Mniej więcej po minucie takiej pracy przygazowałem delikatnie i auto jak by odżyło reakcja na gaz prawidłowa, obroty również, klank silnika prawidłowy. Niestety trwało to ok dwóch sekund po których silnik zgasł. I tu dochodzimy do sedna sprawy i problemu, w tej chwili po przekręceniu zapłonu słychać szum (tak jak by rozrusznik się kręcił ale nie zazębiał się z czymś bo silnik sam w sobie nie kręci). Pasek klinowy się obraca, rozrząd również. Ale jedyny odgłos to szum. Dodam jeszcze że jak kręcę na biegu to szarpie autem. Ma ktoś może jakiś pomysł co może być przyczyną? Pozdrawiam i z góry dzięki za podpowiedzi.