Napisał
alfaholic145JTD
Zawiozłem do mechanika i powiedział, że przyczyną zerwania paska może być pompa wspomagania, zauważyłem lekki przeciek na zbiorniku płynu od wspomagania...
W warsztacie powiedzieli mi - właściwie w sierpniu, że mogę jeździć spokojnie i to bardzo długo... a teraz się wypinają i mówią, że to wina pompy, a jeszcze w sierpniu wymienili mi koło alternatora, napinacz i pasek, który po paru dniach zaczął piszczeć i 0,5 cm równiutko na całej długości przeciął się.. czekam na decyzję warsztatu.. czy uwzględnią mi gwarancję czy nie..