Auto: Alfa Romeo 156, 2.0 TS, 1998r.
Instalacja STAG 300. Wczoraj po południu jeszcze jeździłem, instalacja normalnie działała, zatankowałem, wróciłem do domu. Dziś po południu wsiadam do auta, odpalam, wyjeżdżam na drogę, patrzę na przełącznik a na nim nie świeci się żadna dioda. Zgasiłem silnik, uruchomiłem ponownie, dalej cisza. Zawróciłem do domu. Odłączyłem na minutę akumulator, podłączyłem, dalej nic, żadna dioda. Przełącznik nie reaguje na naciskanie przycisku B/G. Po prostu jest cały czas martwy.
Co może być z nim, że tak nagle przestał działać?
Przełącznik mam taki:
PS. Jakiej wielkości (maksymalnie) butla mieści się we wnękę koła zapasowego w AR 156? U mnie w papierach jest wpisane 48l ale jak dla mnie to aż nierealna wielkość...